Zaporożańska Elektrownia Atomowa na krawędzi blackoutów z powodu rosyjskiego ostrzału.


Zaporożańska elektrownia atomowa na okupowanym terytorium została wyłączona z powodu ostrzałów ze strony Rosji. Obecnie elektrownia ma tylko jedną linię elektroenergetyczną, która łączy ją z ukraińskim systemem energetycznym. Ale jeśli ta linia zostanie wyłączona, nastąpi pełny blackout, co zagraża bezpieczeństwu i może spowodować awarię. Minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko podkreślił, że kontrola nad elektrownią jest kluczowa dla jej bezpiecznej eksploatacji. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) również zaapelowała do Rosji o opuszczenie Zaporożańskiej Elektrowni Atomowej i skrytykowała uszkodzenie jednej z linii zasilających. Sytuacja w elektrowni jest niestabilna, dlatego MAEA zaleca, aby nie uruchamiać reaktorów, dopóki trwa konflikt.
Czytaj także
- W obwodzie Mykołajowskim wybuchł skład amunicji
- Zeleński zwrócił się do partnerów po nocnym ataku Rosji na Ukrainę
- Wypadek drogowy w obwodzie dniepropetrowskim: Dwupiętrowy autobus przewrócił się, są ofiary
- W Zaporożu Rosjanie trafili w budynek uniwersytetu (zdjęcie)
- Na Zakarpaciu kierowczyni wjechała w blokadę: zginął żołnierz
- W nocy RF zaatakowała Ukrainę rakietami i dronami: ile trafień