Wojska rosyjskie zaatakowały Kramatorsk, problemy z prądem w mieście.


Rosyjscy okupanci ostrzelali Kramatorsk w obwodzie donieckim
Dzisiaj, 5 października, rosyjscy okupanci ostrzelali Kramatorsk w obwodzie donieckim. W wyniku ataków wiele dzielnic miasta straciło dostęp do energii elektrycznej. O tym informuje „Nowosti Donbassa”.
«Wojska rosyjskie zaatakowały Kramatorsk. Według wstępnych informacji, użyto KABów», – czytamy w komunikacie. Jak podają media, później usłyszano kolejne strzały.
W wyniku ostrzału ucierpiało kilka obiektów cywilnych, w tym domy mieszkalne i infrastruktura.
Zgodnie z informacjami władz lokalnych, na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe, które próbują pomóc poszkodowanym i likwidować skutki ataku. Wiadomo o kilku rannych, jednak dokładna liczba ofiar nie została jeszcze potwierdzona.
Kramatorsk wielokrotnie stał się celem rosyjskich ataków, jednak obecny ostrzał miał miejsce w obliczu zaostrzenia działań wojennych w regionie. Lokalne władze apelują do mieszkańców o pozostanie w schronach i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
Przypomnijmy, że 2 października rosyjskie wojska zaatakowały miasto Kramatorsk w obwodzie donieckim trzema bombami kierowanymi, w wyniku czego wielu ludzi zostało rannych, w tym 54-letni mieszkaniec miasta.
Wcześniej wiadomo było, że 22 września w wyniku ostrzału Kramatorska obrażenia odniosło 5 osób, w tym 16-letnia dziewczyna. Zostały uszkodzone 4 budynki i 2 samochody.
Mając to na uwadze, wczoraj rosyjskie siły zbrojne ponownie ostrzelały wieś Mała Tokmaczka w obwodzie zaporoskim. W wyniku ataku zginęli dwaj mężczyźni.
Czytaj także
- Eksplozje w Rosji i uderzenia w Charków oraz Zaporoże. Najważniejsze informacje z 22 kwietnia
- Stało się wiadomo, że "tajemniczy" samolot krąży nad Ukrainą już drugi dzień
- Na Winioszczyźnie urzędnik z jednostki wojskowej nielegalnie naliczył "bojowe" na prawie 5 mln UAH
- Prezydent spotkał się z członkami Ogólnoukraińskiej Rady Kościołów: o czym rozmawiano
- Na Bukowinie ustanowiono rekord w toczeniu wielkanocnych jaj
- Ostrzały na południu się nasiliły. Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały, jak Rosja "wykorzystała zawieszenie broni"