W Ukrainie tempo mobilizacji spadło w porównaniu do ubiegłego roku - Weniślawski.
29.05.2025
1388

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
29.05.2025
1388

Po ogłoszeniu nowej wersji ustawy o mobilizacji wzrosła liczba powołanych, ale obecnie wskaźnik ten pozostaje stabilny. Tak powiedział deputowany Fiedor Weniślawski, który należy do komisji spraw bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu.
Weniślawski poinformował, że dane o mobilizacji są poufne i nie mogą być ujawniane dla zachowania bezpieczeństwa narodowego. Zauważył, że po przyjęciu nowej ustawy nastąpił pewien wzrost liczby powołanych, który następnie się ustabilizował.
'Liczby mobilizacji to informacje o ograniczonym dostępie, dlatego nie mogę podać dokładnych liczb, ale mogę powiedzieć, że tempo obecnie utrzymuje się na stabilnym poziomie', - wyjaśnił.
Dostateczność dla zdolności obronnej
Zgodnie z słowami deputowanego, obecne tempo mobilizacji wystarcza do zapewnienia wzmocnienia Sił Zbrojnych.
'Wojna trwa już cztery lata, ludzie są zmęczeni. Chciałbym widzieć więcej powołanych, ale dostępne wskaźniki pozwalają utrzymać obronę na potrzebnym poziomie', - podkreślił deputowany.
Czytaj także
- Rosja zaatakowała Dnipro i Pawłograd: są ranni i zniszczenia
- DSNS pokazała skutki wrogiego ataku na Charków
- Rosja planuje stworzyć obozy wojskowe dla dziewcząt na okupowanych terenach Ukrainy – CNS
- W Łucku zakończono prace poszukiwawczo-ratunkowe: spod gruzów wydobyto ciało dziewczyny
- Masowe ataki rakietowe i 'shahedów' na Charków i Dniepr: najważniejsze wydarzenia nocy
- Najpotężniejszy atak na Charków w czasie wojny. Trafienia w budynki, ranni i zabity