W Ukrainie tempo mobilizacji spadło w porównaniu do ubiegłego roku - Weniślawski.
29.05.2025
2258

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
29.05.2025
2258

Po ogłoszeniu nowej wersji ustawy o mobilizacji wzrosła liczba powołanych, ale obecnie wskaźnik ten pozostaje stabilny. Tak powiedział deputowany Fiedor Weniślawski, który należy do komisji spraw bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu.
Weniślawski poinformował, że dane o mobilizacji są poufne i nie mogą być ujawniane dla zachowania bezpieczeństwa narodowego. Zauważył, że po przyjęciu nowej ustawy nastąpił pewien wzrost liczby powołanych, który następnie się ustabilizował.
'Liczby mobilizacji to informacje o ograniczonym dostępie, dlatego nie mogę podać dokładnych liczb, ale mogę powiedzieć, że tempo obecnie utrzymuje się na stabilnym poziomie', - wyjaśnił.
Dostateczność dla zdolności obronnej
Zgodnie z słowami deputowanego, obecne tempo mobilizacji wystarcza do zapewnienia wzmocnienia Sił Zbrojnych.
'Wojna trwa już cztery lata, ludzie są zmęczeni. Chciałbym widzieć więcej powołanych, ale dostępne wskaźniki pozwalają utrzymać obronę na potrzebnym poziomie', - podkreślił deputowany.
Czytaj także
- Żeleński skomentował wyjście Ukrainy z Konwencji Ottawskiej
- Rosja rozpoczęła największe uderzenia na Ukrainę od początku wojny - FT
- Snajper ZSU wskazał główne cele Rosji na froncie latem
- MSZ wyjaśniło, dlaczego Ukraina wystąpiła z konwencji o zakazie min przeciwpiechotnych
- Specjalne jednostki pokazały, jak zorganizowały zasadzkę na rosyjską grupę motocyklową
- Śmierć pilota F-16: pułkownik Sił Powietrznych wyjaśnił, dlaczego mógł rozbić się samolot