Ukraina spadła w rankingu szczęścia.


Ukraina zajmuje 111. miejsce w rankingu szczęścia, w porównaniu do ubiegłego roku. Z danych World Happiness Report 2025 wynika, że Finlandia po raz kolejny zajęła pierwsze miejsce, będąc na szczycie przez ósmy rok z rzędu.
Pozostałe miejsca w pierwszej piątce zajmują Dania, Islandia, Szwecja i Holandia. Tymczasem Afganistan zajmuje ostatnią pozycję w rankingu, a Ukraina spadła z 105. na 111. miejsce w porównaniu z 2023 rokiem.
Do pierwszej dziesiątki udało się również dostać Kostaryce (6. miejsce) i Meksykowi (10. miejsce). Wzrost poziomu szczęścia odnotowano w Litwie (16. miejsce), Słowenii (19. miejsce) i Czechach (20. miejsce), co świadczy o zbliżeniu się Wschodniej, Centralnej i Zachodniej Europy.
Stany Zjednoczone (24. miejsce) spadły na najniższą pozycję w historii w rankingu, a Wielka Brytania (23. miejsce) uzyskała najniższą średnią ocenę jakości życia od czasu raportu z 2017 roku.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Ukraina zajmowała 105. miejsce, a dwa lata temu - 92. miejsce w rankingu najsilniejszych krajów świata.
Jak donosi amerykański magazyn US News & World Report, według rankingu krajów świata 2023, Stany Zjednoczone i Chiny utrzymały swoją niekwestionowaną pozycję liderów wśród najpotężniejszych państw. Na trzecim miejscu niespodziewanie znalazła się Rosja - kraj agresor.
Warto zauważyć, że Zimbabwe według wyników z 2022 roku zostało uznane za najszczęśliwszy kraj na świecie z indeksem nieszczęśliwości 414,7. Dane te opublikowano w sierpniu w rankingu najszczęśliwszych krajów świata, opracowanym przez Statista.
Czytaj także
- Sztab Generalny potwierdził uderzenie w Czeboksary: trafiony zakład produkujący anteny dla 'szachidów'
- Kolejny skandal. Sieć dyskutuje nowy podręcznik szkolny z języka
- W makaronach znanej europejskiej marki wykryto niebezpieczny składnik
- Najazd tarantuli na Dniepropietrowszczyźnie. Specjalista wyjaśnił przyczynę i czy warto się bać
- Znalazł się pod ostrzałem czołgu w pobliżu Pokrowska. Przypomnijmy Ruslana Charyuka
- W Los Angeles setki ludzi wyszły na ulicę: policja użyła gazu łzawiącego