W Ministerstwie Obrony Narodowej Polski skomentowano relokację bazy USA i co się stanie z misją wsparcia Ukrainy.


Ministerstwo Obrony Narodowej Polski opublikowało informacje, które obalają wcześniejsze doniesienia o wycofaniu amerykańskich wojsk z Polski. Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że relokacja jednostek była planowana wcześniej, ale amerykańskie wojska pozostają w kraju. Będą one rozmieszczone w innych bazach na terenie Polski. Od tej pory większa odpowiedzialność za misję w Jasionce spada na innych sojuszników, w tym na norweskie, niemieckie, brytyjskie oraz polskie wojska. Decyzja o relokacji została podjęta na szczycie NATO w lipcu 2024 roku.
Kosiniak-Kamysz potwierdził również, że bez Polski niemożliwe byłoby zapewnienie pomocy Ukrainie, ponieważ większość transportów z pomocą humanitarną i wojskową przechodzi przez ten kraj.
Dowództwo armii USA ogłosiło o planowanej relokacji amerykańskiego personelu oraz sprzętu wojskowego z lotniska w Jasionce do innych miejsc w Polsce. Decyzja ta jest częścią strategii optymalizacji amerykańskich operacji wojskowych oraz poprawy wsparcia dla sojuszników i partnerów poprzez zwiększenie efektywności.
Obecność amerykańskich wojsk w Polsce jest częścią strategii NATO mającej na celu wzmocnienie wschodniej flanki sojuszu oraz zapewnienie bezpieczeństwa w regionie.
Czytaj także
- Stacje paliw pokazały sytuację z cenami paliwa: jak zmieniła się wartość benzyny, oleju napędowego i gazu samochodowego
- Rosjan zniszczy nie tylko wojna, ale także 'słoniowy' narkotyk - wywiad zewnętrzny
- Trump przedłużył o rok zakaz dla rosyjskich statków wchodzenia do portów USA
- Bloomberg: Rosja prosi Stany Zjednoczone o zezwolenie na zakup Boeinga z zamrożonych aktywów po zawarciu rozejmu na Ukrainie
- Jak zaoszczędzić na telefonii komórkowej: ukryte możliwości taryf Kyivstar, Vodafone i lifecell
- Na Ukrainie chcą ograniczyć język ukraiński w instytucjach edukacyjnych: co proponują