W łuckim TCK znaleziono martwego przewodniczącego wojskowo-lekarskiej komisji.


W Łucku znaleziono martwego pracownika obwodowego szpitala. Kryminalistyka przeprowadziła oględziny ciała i dotychczas nie wykryła obrażeń ciała. Informacje o tym przypadku zostały wprowadzone do jednego rejestru postępowań przygotowawczych z adnotacją 'naturalna śmierć'. Ciało lekarza zostało skierowane na badanie sądowo-medyczne, które ustali ostateczną przyczynę jego śmierci.
Z danych medialnych wynika, że zmarłym lekarzem był przewodniczący WLK, neurolog z Wolskiego Obwodowego Szpitala Klinicznego Oleg Łopaczak. Znalazła go sprzątaczka, gdy rano przyszła do pracy. Łopaczak został w pracy wieczorem poprzedniego dnia, aby wprowadzić dane, a wcześniej wszystko było w porządku.
Inne tajemnicze zgony w różnych krajach
Przypominamy, że w Kijowie 9 kwietnia miało również miejsce tajemnicze zdarzenie. Mężczyzna zmarł w laboratorium, a przyczyna śmierci jest na razie nieznana. Ponadto 5 kwietnia na froncie zginęła ukraińska artystka Margarita Połowinko, która była wolontariuszką i żołnierzem.
Podejrzane zgony zdarzają się nie tylko na Ukrainie. W USA znaleziono martwego byłego menedżera Bloomberga Richarda Samarę, jego żonę Linę i dziewięcioletnią córkę Samantę. Tragicznie zakończyło się również życie byłego pracownika OpenAI Suhira Baladżiego, który zginął w San Francisco.
Te tajemnicze zgony będą dokładnie badane, ale na razie ich przyczyny są nieznane. Podobne przypadki budzą wiele pytań i wymagają poważnego badania.
Czytaj także
- Papież Leon XIII. wspiera ustalenie wspólnej daty Wielkanocy dla wszystkich chrześcijan
- Znany historyk przewidział, kiedy można się spodziewać zawarcia rozejmu z Rosją
- Maria Berlińska powiedziała, kto w Ukrainie powinien przygotować się do mobilizacji
- U Muska PTSD. Ojciec miliardera zadziwił oświadczeniem
- Wywiad stwierdził, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku
- Szwajcaria daje pieniądze cudzoziemcom za przeprowadzkę do miasteczka z widokiem na Alpy, ale jest warunek