Na Google Maps zostały ujawnione zdjęcia ukraińskich pozycji: Rosjanie aktywnie korzystają z zdjęć.


Zaktualizowane zdjęcia na Google Maps ujawniły miejsca dyslokacji ukraińskich wojsk.
Dyrektor Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD) Andrij Kowalenko poinformował, że zaktualizowane zdjęcia na Google Maps ujawniły miejsca dyslokacji ukraińskich wojsk. Zwrócił się do Google Maps z prośbą o poprawę tej sytuacji, ale otrzymał odpowiedź, że z powodu weekendu jest to niemożliwe. Rosjanie z kolei aktywnie wykorzystują te zdjęcia.
"Wyobraź sobie sytuację. Google publikuje na mapach zaktualizowane zdjęcia, na których widać lokalizację naszych systemów wojskowych. Zwróciliśmy się do nich z prośbą o szybką poprawę tego, ale powiedzieli, że mają weekend. Rosjanie już aktywnie wykorzystują te zdjęcia. Co jest nie tak z tym światem?" - napisał Kowalenko.
Po publicznej reakcji dyrektor CPD poinformował, że skontaktował się z przedstawicielami Google. Już pracują nad poprawą sytuacji związanej z zdjęciami lokalizacji ukraińskich systemów wojskowych.
"Omówimy również, jak sprawnie rozwiązywać podobne problemy w przyszłości" - dodał Kowalenko.
Przypomnijmy, że Rosja atakowała Kijów i okolicę dronami przez całą noc.
Czytaj także
- WMSU gotowe na prowokacje wroga z okazji 9 maja - Pletenczuk
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika
- Ukraina wzięła na siebie kontrolę nad procesem pokojowym: nowy plan nie pozwoli Rosji zagrażać NATO
- Sekretarz generalny NATO: Rosja to długoterminowe zagrożenie dla Sojuszu
- Wróg przeprowadza reorganizację pod Pokrowskiem