Taktyka spalonej ziemi: rosyjskie bomby lotnicze niszczą Kupiańsk.


Przewodniczący miejskiej administracji wojskowej Kupiańska Andriej Besiedin poinformował o niepokojącej sytuacji w mieście po atakach rosyjskiego uderzenia lotniczego. Według jego słów, rosyjskie siły używają kierowanych bomb lotniczych o wadze do półtorej tony, które powodują poważne zniszczenia w promieniu jednego kilometra, zwłaszcza w centralnej części Kupiańska.
„Rosyjskie siły używają bomb lotniczych dużej mocy o wadze do półtorej tony, które niszczą wszystko w promieniu jednego kilometra, zwłaszcza w centralnej części Kupiańska” – powiedział Besiedin w programie kanału telewizyjnego „My Ukraina”.
Według Besiedina najbardziej ucierpiała Lewobrzeżna część miasta, która została praktycznie całkowicie zniszczona w wyniku stałych bombardowań bombami o mniejszej mocy – 250-500 kg.
Podkreślił również, że wszystkie obiekty krytyczne i cywilne, w tym zakłady, zostały zniszczone. Opisuje się, że rosyjskie siły stosują taktykę „spalonej ziemi”.
Obecnie sytuacja w Kupiańsku pozostaje bardzo krytyczna, a miasto nadal jest narażone na zniszczenia z powodu rosyjskich ataków lotniczych.
Czytaj także
- Rosja przygotowuje się do przerzutu wojsk na granicę z Finlandią i krajami bałtyckimi
- Atak dronów: w Kijowie spaliła się baza wypoczynkowa, są ranne
- Służba wywiadu zewnętrznego Rosji czyni Europę numerem jeden wrogów - Le Monde
- Sondaż pokazał, ilu Polaków jest gotowych iść na front jako ochotnicy
- Friedrich Merz ujawnił trzy zasady dotyczące wojny Rosji z Ukrainą
- Syrski ogłosił krytyczne straty okupantów w logistyce