Bank Prywatny i Bank Oszczędnościowy zamkną wszystkie oddziały w jednym z miast.


Zaostrzenie sytuacji w obwodzie donieckim z powodu rosyjskiej ofensywy
W miastach Pokrowsk i Torieck na obwodzie donieckim sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna z powodu rosyjskiej ofensywy. W związku z tym we jednym z tych miast zostają zamknięte wszystkie banki, takie jak Prywatny Bank i Bank Oszczędnościowy.
Jak poinformował szef obwodowej administracji wojskowej Wadim Filaśkin, cytowany przez „Hvylia”.
W Pokrowsku, gdzie mieszka obecnie około 38 tysięcy osób, w tym 1900 dzieci, od 2 września zostają zamknięte wszystkie placówki bankowe i inne instytucje świadczące usługi dla mieszkańców. Nadal będą działać tylko bankomaty, ale ich niezawodność stoi pod znakiem zapytania.
Sytuacja w Torecku jest jeszcze bardziej skomplikowana. W mieście zostało około 2000 mieszkańców. Wrogi próbuje przedostawac się do miasta każdego dnia z grupami dywersyjnymi, a dostarczanie pomocy humanitarnej jest niemal niemożliwe z powodu ciągłych ostrzałów. Według Filaśkina, dostarczanie pomocy udaje się realziować tylko w nocy, gdy sytuacja z bezpieczeństwem na to pozwala.
Władze nalegają, aby mieszkańcy obydwu miast ewakuowali się do bezpieczniejszych regionów. Mieszkańcom Pokrowska zaleca się wcześniejsze wypłacenie gotówki, ponieważ nie wiadomo, jak długo będą działać bankomaty i czy będzie możliwość ich uzupełniania.
Przypomnijmy, że konieczności ewakuacji wcześniej ostrzegli również mieszkańców Mirtograda na obwodzie donieckim.
Czytaj także
- Sprzedaż nieruchomości lub samochodu: Ukraińcom wyjaśniono, czy uchodźcy zachowają wsparcie
- Impreza zakończona: The Spectator obalił mit o 'cudzie gospodarczym' Putina
- Ukraińcy z emeryturą poniżej 9000 mogą otrzymać pomoc: jakie dokumenty są potrzebne
- Od 55 do 10 euro na godzinę: Eurostat pokazał ogromną różnicę w zarobkach krajów UE
- Wykluczone – ale znów na listach: kto z Ukraińców niespodziewanie stał się zobowiązanym do służby wojskowej i jak to sprawdzić
- Generał Hodges ujawnia, czym będzie dla Kijowa 'obojętność' Trumpa