Strzelanina w Charkowie: władze informują o stanie poszkodowanych.


W wyniku dzisiejszej strzelaniny w Charkowie zginęły trzy osoby, a 31 zostało rannych. Tę informację podał szef Administracji Obwodu Charkowskiego Ołeksij Synegubow.
Zdaniem szefa Administracji Obwodu, najmłodsza ranna to 17-letnia dziewczyna, a najstarsza - 87 lat.
Zdecydowana większość poszkodowanych jest w średnim stanie. Cztery osoby są w ciężkim stanie. Trzy osoby przebywają na salach operacyjnych.
Synegubow podkreślił, że wszystkie rannne osoby otrzymują niezbędną pomoc medyczną w chwili obecnej.
Strzelanina w Charkowie przez rosyjskich agresorów
Rosyjscy agresorzy ostrzelali cztery dzielnice administracyjne Charkowa za pomocą bomb kierowanych. Dwie z nich uderzyły w dzielnicy Saltowskiej w Charkowie.
Wcześniej informowano, że w wyniku uderzeń Rosjan było znane o co najmniej pięciu osobach w stanie ciężkim. Obecnie liczba ta wzrosła do 24. Istnieją także informacje o trzech osobach zabitych. Trwa rozbiórka gruzów.
Jak zaznaczono, ten wielorodzinny dom, który został trafiony w dzielnicy Kijowskiej w Charkowie, już był ostrzelany przez okupantów na początku pełnoskalowej wojny.
Czytaj także
- Wróg przeprowadził atak rakietowy na gęsto zaludnioną dzielnicę Charkowa: są poszkodowani
- Prezydent Dnipra gniewnie zareagował na ostrzał miasta
- Charków został zaatakowany przez drony, ranny mężczyzna (aktualizacja)