Nie tak wielu naszych mężczyzn ukrywa się za granicą przed mobilizacją – główny demograf Ukrainy.


Ukraina straciła około 10 mln osób w wyniku wojny, z których 4,5 mln przebywa za granicą. Z tej liczby 66% to kobiety. Taką informację podała doktor ekonomii, profesor, akademik Narodowej Akademii Nauk Ukrainy Ella Libanova podczas swojego wystąpienia na Forum Ekspertów 'Zdrowie psychiczne narodu, rehabilitacja wojskowych i cywilów w trakcie wojny'.
Ekspertka wyjaśnia: 'Nie jest łatwo określić straty podczas wojny. Śmiertelność była, spadek urodzeń także. Próbowałam to policzyć. Gdyby trendy, które trwały od 1991 do 2014 roku, utrzymały się, Ukraina mogłaby mieć około 41,5 mln mieszkańców do połowy 2024 roku. Według naszych szacunków populacja na terytoriach kontrolowanych przez ukraińskie władze wynosi około 31,5 mln. Oznacza to, że bezpośrednie straty demograficzne w wyniku wojny do połowy 2024 roku wyniosą 10 mln osób. To około ćwierć całej populacji Ukrainy przed początkiem agresji w 2014 roku.'
Według słów Elly Libanowej największym problemem jest utrata potencjału wzrostu demograficznego. Z 4,5 mln osób przebywających za granicą, jedna trzecia to dzieci i nastolatki poniżej 18 roku życia. Tylko 6% z nich to osoby powyżej 65 roku życia. Oznacza to, że proces starzenia się znacznie się nasilił.
O dysproporcji płci w wyniku wojny Ella Libanova mówi: 'Nie, dysproporcja płci nie zwiększyła się z powodu wojny. Większość osób, które wyjechały, to kobiety. Dlaczego jest tak wielu mężczyzn? Ponieważ chłopcy wyjeżdżali do 18 roku życia tak samo jak dziewczęta. Jeśli wziąć pod uwagę wiek produkcyjny, to mężczyźni stanowią tylko 22%.'
Ekspertka zauważa, że nie warto wierzyć ludziom, którzy mówią, że wielu mężczyzn zdolnych do pracy i do mobilizacji ukrywa się za granicą. Mówi: 'Nie tak wielu naszych mężczyzn ukrywa się przed mobilizacją za granicą'. Według niej, ci mężczyźni mogli wyjeżdżać nie z terytoriów kontrolowanych przez ukraińskie władze, ale z Krymu lub Donbasu.
Wcześniej prorektor Europejskiego Uniwersytetu Serhij Jahodzyński wezwał władze do zachowania potencjału demograficznego, a nie do tworzenia ryzyka jego utraty.
Analiza
Ukraina doświadczyła poważnych strat demograficznych w wyniku wojny, tracąc około 10 mln osób. To nie tylko utrata ludzkich żyć, ale także spadek urodzeń i emigracja w wyniku konfliktu. Te straty kardynalnie wpłynęły na populację kraju. Ponad 4 mln Ukrainców przebywa za granicą, z czego 66% to kobiety. Profesorka Ella Libanova podkreśla, że największym problemem jest utrata potencjału wzrostu demograficznego, ponieważ jedna trzecia tych emigrantów to dzieci i nastolatki poniżej 18 roku życia.Ponadto pojawienie się mężczyzn w wieku produkcyjnym na terytoriach konfliktu zbrojnego było bardzo ograniczone - tylko 22% z całej liczby emigrantów. Z tego można wyciągnąć wniosek, że kobiety są bardziej mobilne w warunkach wojny. Jednak Ella Libanova zaprzecza słowom ludzi, którzy twierdzą, że wielu mężczyzn zdolnych do pracy ucieka za granicę przed mobilizacją. Podkreśla, że znaczna część mężczyzn, którzy wyjechali, mogą być mieszkańcami terytoriów, które nie są kontrolowane przez ukraińskie władze, takich jak Krym lub Donbas.
Czytaj także
- Mity okna na Wielkanoc czy czekać na pył z Sahary? Europejscy klimatolodzy przedstawili prognozy
- Znany wojskowy zaproponował, jak zwiększyć liczbę ochotników na froncie
- Dom w luksusowej miejscowości, przetargi bez konkurencji: media ujawniły dochodowy biznes "sługi" Marikowskiego
- Czy można świętować Wielkanoc online: odpowiedź metropolity PCU
- Czy poświęcanie paschy na Wielkanoc jest konieczne? Wyjaśnienie metropolity Drabinki
- Piosenka z Rosji na czołowej liście wśród Ukraińców. Znana językoznawczyni wyjaśniła, kto jest winny