Naro-Fomińsk w Rosji zaatakowany dronami.

Naro-Fomińsk w Rosji zaatakowany dronami
Naro-Fomińsk w Rosji zaatakowany dronami
W nocy z 9 na 10 kwietnia w mieście Naro-Fomińsk koło Moskwy miało miejsce kilka eksplozji. Świadkowie donoszą, że mogło to być spowodowane strzałami, ponieważ usłyszeli głośne dźwięki przypominające strzały oraz zauważyli nieznane, nisko latające obiekty przypominające helikoptery. W wyniku tego zdarzenia w moskiewskim porcie lotniczym Wnukowo i w kaluzjskim Grabczewie ograniczono loty, jednak później te ograniczenia odwołano. Media informują, że w Naro-Fomińsku uruchomiono system obrony powietrznej i zauważono obecność bezzałogowych statków powietrznych na niebie.Atak dronów miał także miejsce w Kaludze w Rosji. Świadkowie donoszą, że miasto zostało zaatakowane przez bezzałogowce, a także o eksplozjach i użyciu systemów obrony powietrznej. Gubernator obwodu kaluzjskiego poinformował, że udało się zniszczyć sześć bezzałogowców i nikt nie odniósł obrażeń.W nocy 9 kwietnia kilka regionów Rosji również zostało zaatakowanych przez drony. Duże eksplozje miały miejsce w obwodach saratowskim, krasnodarskim oraz rostowskim, a także w rejonach, z których Rosjanie wypuszczają drony- kamikadze 'szahid' nad terytorium Ukrainy. W mieście Engels w obwodzie saratowskim, gdzie znajduje się baza lotnicza RF, również miały miejsce eksplozje. Ataki dronów miały również miejsce w kilku miejscowościach Kubania oraz w obwodzie rostowskim.

Czytaj także

Reklama