Na Lwowszczyźnie kobieta straciła przytomność i wpadła w ogień, ratując swój dom przed pożarem trawy.


Kobieta doznała oparzeń nóg podczas ratowania domu przed pożarem
W obwodzie lwowskim kobieta doznała oparzeń nóg, gdy uratowała swój dom przed ogniem. Najpierw płonęła sucha trawa, a potem ogień przeniósł się na dom. O tym informuje 'Główny Komisarz' powołując się na DSNS.
Gęsty dym szybko wypełnił powietrze, straciła przytomność i wpadła prosto w ogień. Udało się ją uratować dzięki sąsiadom. Z oparzeniami zabrała ją do szpitala. Oparzenia odniósł także sam sąsiad-ratownik.
Obywatele Lwowszczyzny podpalili suchą trawę. Płomienie szybko się rozprzestrzeniły i zaatakowały dom emerytki, która widziała zbliżający się ogień i próbowała go powstrzymać. Strażacy apelują, aby nie palić suchej trawy.
Wśród pożaru ratownicy znaleźli małego jeża, który, choć przestraszony i poparzony, udało się uratować. Ale to nie jest jedyny przypadek, gdy zwierzęta cierpią z powodu pożarów. Wiele z nich nie ma czasu uciec i ginie bezgłośnie. Strażacy apelują o ostrożność i niepaleniu suchej trawy.
Również w wiosce Babinci w rejonie Bucza pożar zniszczył trzy domy z budynkami gospodarczymi z powodu palenia suchej trawy. Niedawno w obwodzie żytomierskim ogień również uszkodził osiem domów w miejscowości Nowosilka.
Czytaj także
- Papież Leon XIII. wspiera ustalenie wspólnej daty Wielkanocy dla wszystkich chrześcijan
- Znany historyk przewidział, kiedy można się spodziewać zawarcia rozejmu z Rosją
- Maria Berlińska powiedziała, kto w Ukrainie powinien przygotować się do mobilizacji
- U Muska PTSD. Ojciec miliardera zadziwił oświadczeniem
- Wywiad stwierdził, że wojna na Ukrainie może trwać do 2030 roku
- Szwajcaria daje pieniądze cudzoziemcom za przeprowadzkę do miasteczka z widokiem na Alpy, ale jest warunek