Na froncie zginął odważny 21-letni strzelec. Wspomnijmy Bogdana Lysiego.


Każdego dnia o godzinie 9 Ukraińcy czczą pamięć wszystkich, których życie pochłonęła wojna rosyjsko-ukraińska. Dziś wspomnijmy Bogdana Lysiego.
16 września 2024 roku w okolicach miejscowości Drużba w rejonie Bachmutu obwodu donieckiego zginął żołnierz Bogdan Lysy. O śmierci obrońcy Ukrainy poinformowało tulińskie województwo.
Bogdan Lysy urodził się w 2003 roku we wsi Jarewe w gminie Szpikowszczyzna. Od najmłodszych lat pomagał rodzicom, był dobry, uprzejmy, wychowany, miał wielu przyjaciół i, jak każdy młody człowiek, snuł plany na przyszłość. Jednak nie było mu przeznaczone je zrealizować. Rosyjski okupant przerwał mu młode życie.
Powołany do służby wojskowej na umowę, żołnierz Bogdan Lysy służył jako strzelec w specjalizowanym batalionie strzeleckim.
Przez pewien czas obrońca był uznawany za zaginionego. Wierny wojskowej przysiędze, w walce o Ukrainę, wykazując wytrwałość i odwagę 16 września 2024 roku zginął.
Życie Bogdana Lysiego przerwało się w okolicach miejscowości Drużba w rejonie Bachmutu obwodu donieckiego.
Obrońca Ukrainy Bogdan Lysy na zawsze pozostanie w pamięci swoich bliskich, przyjaciół, kolegów i mieszkańców wsi, młodym 21-letnim chłopcem z otwartym sercem i szczerym duchem.
Po Bogdanie Lisym pozostały matka Natalia Wasyliewna, ojciec Aleksiej Pietrowicz i siostry.
Szef dołącza do minuty ciszy. Wspominamy pamięć wszystkich Ukraińców, którzy zginęli walcząc za Ojczyznę. Upamiętniamy zmarłych z rąk rosyjskich najeźdźców, zapalamy świece pamięci i pochylamy głowy w żalu podczas ogólnokrajowej minuty ciszy, czcząc jasne wspomnienie obywateli Ukrainy, którzy oddali życie za wolność i niepodległość państwa: wszystkich żołnierzy, cywilów i dzieci, wszystkich, którzy zginęli walcząc z rosyjskimi okupantami i w wyniku ataku wrogoich wojsk na ukraińskie miasta i wsie.
Czytaj także
- Na Ukrainie wprowadzono zasiłki na opiekę nad bliskimi emerytami
- Polska nie lubi Ukraińców: badania ujawniły zaskakujące powody
- Zamach w Damaszku: zamachowiec-samobójca zdetonował się podczas mszy, dziesiątki ludzi zginęły
- O czym martwił się Trump przed atakami na Iran: szczegóły od CNN
- Okupant dwukrotnie przyjeżdżał na wojnę na Ukrainie i zarobił miliony
- USA wzywają Iran do negocjacji i ostrzegają przed 'największym błędem'