Mężczyzna pisał o patrolach TCK w Telegramie - co postanowił sąd.


W Czernihowie rozpatrywano sprawę mężczyzny, który rozpowszechniał informacje o patrolach TCK za pośrednictwem Telegramu. Sąd nałożył na niego określoną karę.
Osobę oskarżoną stworzył anonimowy kanał w Telegramie, gdzie umieszczał dane o ruchach przedstawicieli TCK i SP w związku z działaniami mobilizacyjnymi. Przyznając się do winy, mężczyzna prosił o uwzględnienie jego trudnej sytuacji, ale prokuratura zażądała jego skazania w warunkach wolności na pięć lat z okresem próbnym trzech lat.
Szczegóły sprawy
Mężczyzna był trzymany w areszcie przez dwa miesiące, ale sąd postanowił wziąć go w areszt na dwa miesiące bez możliwości wpłacenia kaucji. Obrona planuje złożyć apelację.
Takie przypadki stają się coraz częstsze w społeczeństwie, gdzie ważne jest zapobieganie rozpowszechnianiu fałszywych i niebezpiecznych informacji za pośrednictwem mediów. Ważne jest przestrzeganie prawa i porządku, aby uniknąć odpowiedzialności karnej.
Czytaj także
- Umerow opowiedział o kluczowych zadaniach na stanowisku przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony
- Gietmaniec wyjaśnił sytuację z minimum egzystencjalnym na Ukrainie
- W 'Ukrzaliznicy' skomentowano ostatnie ataki Rosji na pociągi
- Hetmancew opowiedział o walce z korupcją podczas wojny
- Kryga skresła, – Klimek o ultimatum Trumpa do Putina
- Funkcjonariusz straży granicznej sprzedawał informacje o Siłach Zbrojnych Ukrainy — jak ukarał sąd