Czy będą wyłączenia prądu 14 września: prognoza "Ukrenegro".


Na jutro nie przewiduje się stosowania ograniczeń w dostawie energii elektrycznej
Jutro, 14 września, nie przewiduje się stosowania ograniczeń w dostawie energii elektrycznej. O tej informacji informuje biuro prasowe "Ukrenegro".
«Prosimy używać mocnych urządzeń elektrycznych w godzinach najwyższej aktywności słonecznej - od 10:00 do 16:00», - podano w komunikacie.
Przypomnijmy, że dziś, 13 września, nie przewiduje się stosowania ograniczeń w dostawie energii elektrycznej.
Trwa ochrona obiektów energetycznych przed atakami Rosji
Obecnie niemożliwe jest określenie, w jakich warunkach Ukraińcy będą przechodzić zimowy sezon grzewczy. Państwo przygotowuje się do zimy i możliwych ataków Rosji, chroniąc obiekty energetyczne pierwszego i drugiego poziomu ochrony.
Jak się dowiedziano, w związku z odwołaniem harmonogramów godzinowych przerw w dostawie energii elektrycznej od 9 września w Ukrainie wzrasta poziom zużycia energii elektrycznej.
Co więcej, Agencja Państwa ds. Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury rozpoczęła budowę trzeciego poziomu pasywnej ochrony na stacjach NAE "Ukrenegro", ale międzynarodowi partnerzy nie widzą uzasadnienia finansowania takiego kosztownego projektu przed przeprowadzeniem testów tej technologii.
Ponadto Komisja Europejska pracuje nad zwiększeniem maksymalnego poziomu dostaw energii elektrycznej do Ukrainy.
Jak informowano, były szef "Ukrenegro" Włodzimierz Kudrycki informował, że obiekty energetyczne Ukrainy będą miały trzy poziomy ochrony w postaci wzmocnień inżynieryjnych na wypadek ataków ze strony Rosji.
Czytaj także
- Federacja Rosyjska zniszczyła mieszkanie Tarasa Topoli i Alyoshy (wideo, zdjęcia)
- Straty wroga na dzień 23 czerwca 2025 – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
- Mapa działań wojennych w Ukrainie na 23 czerwca: sytuacja na froncie
- Linia frontu na dzień 22 czerwca 2025. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Rosja po czterech latach tortur uwolniła krymskiego dziennikarza Jesipenka
- Skandal w brygadzie 'Magura': dowódca opowiedział, kogo uznano za winnego