Gdyby Ukraina została członkiem NATO w 2008 roku, Rosja nigdy by nie zaatakowała - były minister obrony Słowacji.
28.11.2024
1310

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
28.11.2024
1310

Skutki członkostwa Ukrainy w NATO w 2008 roku: na co wpłynąłby ten krok?
Znany naukowiec i były minister obrony Słowacji, Jaroslav Naď, podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do Północnoatlantyckiego Sojuszu w 2008 roku zapobiegłoby aktom agresji ze strony sojuszników Rosji.
'Gdyby Zachód, kraje NATO i UE zgodziły się na przystąpienie Ukrainy do NATO w 2008 roku, kiedy dyskusja była dość aktywna, nic z tego, co wydarzyło się w 2014 ani 2022 roku, by się nie wydarzyło. Putin nigdy by się nie odważył na agresję', powiedział Naď w wywiadzie dla Ukrinformu.
Warto zaznaczyć, że w całej historii sojuszu 'nie było żadnego ataku na członka NATO ze strony osób trzecich'.
'Nikt nie ośmieli się zaatakować cię, jeśli jesteś członkiem tego klubu, najsilniejszego, najlepszego sojuszu obronnego w historii świata', podkreślił Naď.
Zgodnie z powiedzeniem Naďa, przystąpienie Ukrainy do NATO byłoby w interesie Słowacji, mimo sprzeciwu obecnego premiera Roberta Fico.
'Jako były minister obrony Słowacji, polityk, mogę powiedzieć, że to leży w interesie narodowym mojego kraju. Ukraina – jest naszym jedynym sąsiadem, który nie jest członkiem UE ani NATO. Gdy tylko Ukraina przystąpi, sytuacja w zakresie bezpieczeństwa i obrony Słowacji ulegnie poprawie. Dlatego w naszych interesach narodowych leży, żeby to się zdarzyło jak najszybciej', zaznaczył Naď.
Czytaj także
- Sikorski nazwał kraj, który może zmusić Putina do zakończenia wojny
- Zeleński ocenił negocjacje w Londynie i przypomniał USA o 'silnych' decyzjach dotyczących Krymu
- Polska zaproponowała Ukrainie alternatywę dla wysłania swoich wojsk
- Pokojowe wysiłki Trumpa: Jermak złożył ważne oświadczenie w Londynie
- Czarny szlak okupacji: które statki przewożą ukraiński węgiel z Mariupola do Rosji
- Zatrzymanie zabójstw: Zełenski ogłosił gotowość Ukrainy do natychmiastowego zawieszenia broni